W każdy z przypadków inwalidztwa problemy dotyczą innej kwestii życia. Raz chodzi o niemożność poruszania się, w przeciwnym razie natomiast problem dotyczy całkowicie innych kwestii, przykładowo. konieczności ciągłej rehabilitacji, co też zdarza się w dość dużym zakresie.
Normalne jest zatem, że inwalidztwo inwalidztwu nierówne. Raz są potrzebne wózki spacerowe dla dorosłych, innym razem jednakże wózek i tak nic nie da, bo dana osoba nie jest się w stanie w ogóle poruszać dosłownie na wózku. Normalne jest więc, że nie można mierzyć wszystkich jedną miarą, bo jedno inwalidztwo drugiemu nierówne. Stąd też jedne osoby są bardziej sprawne, a inne mniej. Życie takim osobom ułatwiają ciut wózki inwalidzkie na NFZ, niemniej jednak wiadomo, że wózek i tak nie będzie w stanie takiej osobie przywrócić normalnego życia. Co najwyżej może wyłącznie nieco pomóc jej w osiągnięciu większej sprawności. Osoba na wózku ma niestety bardzo trudne życie i z tego sobie należy zdać sprawę. Jeżeli już masz w domu taką osobę, to standardowe będzie, że należy jej pomagać w takim zakresie, w jakim to jest tylko możliwe, by czuła się dużo lepiej i by mogła prowadzić w miarę normalne życie. Wózek inwalidzki to nieco ułatwia, ale niestety nie rozwiązuje całego kłopotu. Jest pomocą jedynie w niewielkim zakresie. W wielu przypadkach powinno się sobie natomiast zdawać sprawę z tego, że taki wózek jest niezbędny, aby dana osoba mogła ogólnie rzecz ujmując wyjść z domu. Jej wózek zastępuje nogi i musi być dostosowany do potrzeb tej niepełnosprawnej osoby w takim zakresie jak to można jedynie możliwe.
Źródło: skuter inwalidzki.